MILITARNY LOOK

Podczas wieczornego biegania często myślę o tym co będę szyć aby czymś zająć głowę 😄 i tak wpadłam na pomysł uszycia sobie kurteczki. Miałam na stanie 170 cm czarnego materiału, resztki pikówki walały się od kilku lat a piękna czerwona podszewka tylko czekała aby ją do czegoś użyć. Wykorzystałam gotowy wykrój z Burdy w którym nie robiłam żadnych zmian. Model ten jest dosyć trudny, ma bardzo dużo detali jak pagony, patki, kieszenie, karczki, szlufki, mankiety, kołnierz na stójce i do tego dwa rozporki z tyłu, także szycia było bardzo dużo 😃😉 Akurat ja uwielbiam takie projekty najbardziej i już dawno nauczyłam się cierpliwości w oczekiwaniu na efekt, wiem też że czym dłużej coś szyje tym większa satysfakcja. Poniżej szkic modelu, jak widać stare Burdy nie zawodzą, wręcz przeciwnie wciąż znajduję w nich perełki których wcześniej nie zauważałam. Burda 2/2009 MODEL 112 Według zaleceń Burdy zużycie materiału na taką kurtkę to około 2,5 metra i tu przyznaję rację👍 ja za to trochę pok...