KURTKA I TOREBKA Z FUTERKA

Winter is back 😳😲😂 Ledwo co udało mi się złapać trochę słońca w zeszłym tygodniu i nawet wyjęłam letnią podomkę a tu zima powróciła z wielkim hukiem nie wspominając że śnieg spadł 🙈 ale ja nie cierpię zimna, wolę się gotować na upale niż zamarzać. Co by nie było to plusy jakieś tego są, bo tak mi zeszło szycie tej kurtki i torebki, myślałam że jej już nie założę teraz, że dopiero jesienią a tu takie kuku, no to foty też zrobiłam. Prawie umarłam z zimna, palców nie czułam u rąk wcale, po drodze jeszcze gdzieś rękawiczkę zgubiłam 😣 i to w dodatku trzeci raz, kupowałam je trzy razy i trzy razy zgubiłam, no masakra jakaś, nie był to najlepszy dzień do pozowania ale coś tam wyszło. Najpierw opiszę kurtkę, kupiłam kawałek tkaniny futerkowej w sklepie Textilmar a dokładnie 160 cm z myślą o kurtce, jak doszła paczka to okazało się że materiał jest bardzo cieniutki ale pomyślałam że podszewkę podszyję ociepleniem i tak też zrobiłam co rozwiązało problem bo jest o wiele cieplejsza. Wykrój z Burdy, nic w nim nie zmieniałam podobała mi się właśnie taka jaka jest. Szyło się bardzo fajnie, model jest łatwy, gumka w rękawach, zatrzaski jako zapięcie całość wykończona jest podszewką. Numer Burdy i model podaję pod zdjęciem szkicu.

KURTKA BURDA 10/2008 MODEL 102

TOREBKA BURDA 10/2004 MODEL 133

Obie rzeczy uszyłam że 160 cm a pisało ze na samą kurtkę potrzeba 2 metry i jeszcze wzór spasowałam😊 ale tak szczerze to naprawdę  wykorzystałam każdy skrawek aby torebka też wyszła.

 

Przy krojeniu się trochę pomęczyłam ale chciałam aby pasy panterki były symetryczne, na przodzie, tyle i na rękawach.

Rękaw skroiłam tak że nie ma szwu po środku rękawa tylko zrobiłam u góry zaszewkę, szkoda było mi przecinać wzór.

Koniecznie chciałam wszyć jakaś ładną podszewkę i akurat spasowała mi kolorystycznie sygnowana Max Mara którą kupiłam tu-  https://manufakturatkanin.pl/produkt/podszewka-sygnowana-zlota/ Jest świetnej jakości i cena też przystępna 👌👍

Chwalę się również nowymi metkami, zmówiłam czarne i beżowe delikatniejsze, będę je naszywać w zależności od tego co będę szyć, tutaj spasowała mi czarna.

Ocieplenie jakie dodałam jest średniej grubości w zasadzie dosyć cienkie, chciałam aby kurtka była tylko nieco cieplejsza.

Tu jeszcze rękawiczki miałam 😂😂😂😂😃😄😄😄

I posypało śniegiem, takim mokrym😎🙊

Torebka to model 133 z Burdy 10/2004 na początku postu dodałam zdjęcie i tylko takie znalazłam w internecie, trochę ją pozmieniałam bo wiadomo że inny materiał różnie się układa. Przede wszystkim odszyłam grubsze uszy i nieco zmarszczyłam ją po bokach przez co lepiej trzyma formę. 

Zapięcia tak jak widać, klapka mi wystarczyła nie wszywałam żadnego zamka.

W torebce również dodałam ocieplenie aby była sztywniejsza i trzymała lepszą formę.

W środku przyszłam  kieszonkę na telefon oraz drugą zapinaną na zatrzask. 

Powiem Wam jako wielbicielka zwierzęcych wzorów to późno na to wpadłam aby uszyć sobie taki komplet, akurat nie miałam nic takiego w szafie. Noszę i razem i samą torebkę z beżowym płaszczem. Czekam na opinie w komentarzach ❤❤❤🥰