TOREBKA ZE SKÓRY


Mój nowy projekt którym chcę się z Wami podzielić to skórzana torebka która była dla mnie kolejnym wyzwaniem. Ponieważ mało kiedy szyję takie rzeczy wcale nie było to łatwe ale bardzo chciałam spróbować czy mi się uda uszyć ją na domowej maszynie, poza tym bardzo lubię szyć torebki i podoba mi się to niesamowicie tylko brakuje mi odpowiedniego sprzętu, być może kiedyś kupię sobie przemysłową maszynę. W każdym razie z pewnością siebie wybrałam 1 płat skóry o wymiarach 66 cm × 81cm grubości około 1,1 mm co akurat okazało się nie fartem, po rozpakowaniu byłam nieco załamana jak się zabrać do szycia. Niestety skóra była dosyć gruba i w dodatku faktura nie ułatwiła sprawy jaki fason wybrać. W końcu postawiłam na coś bardzo prostego, torebkę w formie worka, na pintres znalazłam kilka pomysłów, spodobała mi się w szczególności jedna (zdjęcia w dalszej części postu) Szyło się nie najgorzej ale maszyna ledwo dawała radę takiej grubości, w sumie uszyłam całą w jedno popołudnie ale wykończenia zajęły mi resztę tygodnia 🤭🫢🙄
Co tu dużo mówić nie jest idealna ale może być, wszystko mi się podoba tylko uszy nie do końca, bardzo trudno mi było uszyć je idealnie na mojej maszynie do tego faktura skóry nie chciała się ułożyć tam gdzie trzeba i na dodatek  musiałam połączyć dwa kawałki razem gdzie miałam jeszcze większy problem z przeszyciem. Jak się trochę zużyją to zamierzam je wymienić na łańcuch i też będzie ładnie🤗
Zamówiłam oczka na malutkich śrubkach, wydało mi się to prostsze niż nabijanie oczek młotkiem okazało się to wcale nie takie proste. Wszystko musiałam robić ręcznie czyli wycinać dziury w skórze tam gdzie umiejscowione mają być oczka, jednym słowem momentami zalewałam się potem po prostu masakra, bałam się że coś pójdzie nie tak, na szczęście udało mi się dobrnąć do końca.

Przedstawiam Wam schemat z którego skorzystałam, moja torba akurat jest nieco pomniejszona bo miałam zbyt mało skóry. Ilość oczek również jest mniejsza, zrobiłam tylko 8 a powinno być 12 co akurat wyszło dobrze bo na moje oko to worek kształt ma fajny.



Dno torebki usztywnione jest specjalnym wkładem, ja akurat przykleiłem go klejem do skóry ale można również żelazkiem go nakleić, w innych tkaninach sprawdzi się idealnie, akurat tutaj nie chciałam ryzykować bo to skóra.
Skóra jest bardzo ładna, lakierowana z ciekawą fakturą krokodyla do tego jest miękka i gruba, idealna właśnie na torebkę.
Skóra od https://www.etsy.com/pl/listing/1401999281/taupe-brown-crocodile-textured-embossed

Dodałem również jedno zapięcie na magnes.
Można ją nosić na ramieniu lub chwytać za cztery uszy.


W środku wykończyłam ją złotą podszewką firmową oraz dodałam dwie kieszonki jedna na zamek a druga zwykła na telefon.




I jak się Wam podoba moja torebunia? Czekam na opinie w komentarzach. Jest to moje drugie skórzane dzieło 😃😍 ogólnie jestem zadowolona z efektu, trochę pojęczałam wcześniej ale tak naprawdę to jestem z niej mega dumna🤗

                                             INSPIRACJA







Komentarze

  1. Świetna torba, ja tam w niej nie widzę żadnych niedociągnięć🙂Podziwiam że uszyłaś ją na zwykłej maszynie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

UWIELBIAM SUKIENKI ZE SKOSU

LUŹNA SUKIENKA OVERSIZE

W ŚWIECIE EGZOTYKI