Moi drodzy, tym razem chciałam się podzielić z Wami projektem sukienki którą zaplanowałam już jakiś czas temu, bardzo podoba mi się jej orientalny styl i postanowiłam stworzyć podobną dla siebie. Chińska sukienka Qipao chodziła mi po głowie od dawna, głównie są one szyte z jedwabiu lub tańszą opcją bedzie satyna, ja zdecydowałam się na coś bardziej codziennego tak aby można ją było nosić do pracy. Materiał na nią zamówiłam w sklepie Textilmar i choć raz wiedziałam dokładne jego przeznaczenie bo zwykle kupuję bez planowania co z danego materiału będę szyć. Wybrałam przepiękną Karelie https://sklep.textilmar.pl/tkanina-karelia-pnace-sundaville-p25778 która wydała mi się idealna, zamówiłam jej 150 cm, dodatkowo na lamówki kupiłam 0,50 cm czerwonej gładkiej Karelii która okazała się nieco grubsza ale bez problemu dałam sobie z nią radę. Co chciałabym podkreślić to to, że była to jedna z nielicznych tak niesamowicie pracochłonnych sukienek że aż sama nie mogłam uwierzyć ile czasu ona mi
Witaj, kochana, ale fajnie , że tu jesteś.
OdpowiedzUsuńKurteczka boska, jak zwykle zresztą.
Życzę Ci wytrwałości, czasu w pisaniu i ogrom czytelników.
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Beatka:)
UsuńBardzo się cieszę że postanowiłaś prowadzić bloga, będę tu często zaglądać:) Życzę wytrwałości w jego prowadzeniu.
OdpowiedzUsuńKurteczka śliczna i rewelacyjnie odszyta!
Pozdrawiam Sellene.
ps. nie mogę się podpisać swoim pseudonimem, włącz komentowanie dla anonimowych, może się wtedy uda.
Dziękuję Sellene :)
UsuńOd razu dodałam Cię do obserwowanych, bo jesteś kopalnią wiedzy na temat pięknego i estetycznego wykańczania ubrań :). Piękna kurtka. Jak zawsze jestem pod ogromnym wrażeniem tego, co szyjesz. Świetnie wyglądasz.
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu:)
UsuńSuper, że założyłaś bloga. Kurtka jest piękna i perfekcyjnie odszyta jak zawsze, tylko podziwiać. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Anetta
Bardzo dziękuję Anetko:)
UsuńNareszcie masz blog! :-)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, bo jakoś nie mogę się przekonań do strony Burdy i komentowania tam uszytych ubrań, a blogi bardzo lubię.
Wspaniale wyglądasz w tej kurtce, świetnie Ci w bieli, ale to na pewno wiesz. Podobają mi się czarne guziki i klamra, dodają pazurka. No i widać Twój kunszt. Zawsze bardzo podziwiam uszyte przez Ciebie ciuchy, bo są takie trochę inne niż wszystkie. Pewnie przez odwagę w dobieraniu materiałów. No i fasony też najczęściej wybierasz odważne i interesujące.
Pozdrawiam!
Dziękuję Sonata i też się cieszę że nareszcie się zmobilizowałam do założenia bloga :)
Usuńzachwycam się Twoim płaszczem i zachwycam, kolor jest świetny, podobnie jak krój i wykonanie, ale to u Ciebie standard :)
OdpowiedzUsuńJustynka bardzo dziękuję :)
UsuńŚliczny płaszcz, pięknie uszyty :) Fajnie że pokazałaś etapy szycia ale przede wszystkim super że założyłaś bloga, będę z przyjemnością obserwować :)
OdpowiedzUsuńWiolu bardzo dziękuję:)
Usuń