SUKIENKA Z DWUSTRONNEJ DZIANINY

Tak jak przewidziałam w Uk prawdziwa zima zaczyna się w styczniu i czasami trwa aż do maja, jest tak przeważnie co roku już od kilku lat a szczególnie pierwsze miesiące roku są mroźne, suche i bardzo słoneczne ojjj długooooo będzie trzeba czekać na nadejście wiosny. Skupiam się wyłącznie na szyciu ciepłych rzeczy, pomimo że luty tuż tuż wiem że i tak nie ma na co liczyć, nie raz w kozakach do pracy w maju cisnęłam 😞 Tak więc prezentuję  kolejną sukienkę z dwustronnej kobaltowo- różowej dzianiny, kupiłam ją w NATANIE  podaję link http://sklep.supertkaniny.com/pl/p/-Dzianina-Jersey-Dwustronna-Kobalt-Roz/10408  ta dzianina jest naprawdę niesamowita, cudowna, miła w dotyku, wygodna w noszeniu i bardzo elastyczna co ma też swoje minusy a zaraz dowiecie się dlaczego. Nad fasonem nie myślałam zbyt długo od razu wiedziałam że użyje wykroju z BURDY NUMER 4/2014 MODEL 112. Uszyta jest bez żadnych zmian w wykroju, jedynie nie robiłam marszczenia na boku. Aby wykorzystać tą dzianinę w 100 procentach, postanowiłam zrobić różowe kontrasty czyli komin dekoltu wywinęłam na różową stroną i przymocowałam go ręcznie w kilku miejscach, następnie zrobiłam mankieciki na rękawach oraz doszyłam do niej mini baskinkę a dlaczego ją zrobiłam? Jak się okazało po zrobieniu zdjęć zauważyłam że znać mi każdą spyrkę i wałki na brzuchu😩 niestety czas idzie do przodu i trzeba kombinować ile się da:) Pomimo to że sukienka nie jest ciasna ani nic z tych rzeczy to materiał jest jak guma, bardzo opina ciało i automatycznie się do niego dopasowuje więc aby się w niej lepiej czuć, doszyłam z resztki która mi została właśnie taką a`la baskinkę, jest to pozszywany prostokąt z pęknięciem i wywiniętym paskiem na różową stronę, zbyt wiele nie daje ale jednak lepiej się w niej czuję i tuszuje fałdki mimo wszystko tak jak chciałam 😊 Baskinkę można zakładać na trzy sposoby  z pęknięciem na boku, przodzie czy tyle:) która wersja podoba się Wam najbardziej? Ja bardzo ją polubiłam jest jedną z moich ulubionych i wygodnych sukienek do pracy!
BURDA NUMER 4/2014 MODEL 112









Komentarze

  1. Super, super, super !!! Piekna !!!
    Świetnie wykorzystany materiał, efekt super, piekna kolorystyka, cudeńko !!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękna sukienka, znów zaskoczyłaś nas swoją kreatywnością, pięknie wykorzystałaś tę dzianinę, nie wpadłabym na to, co do baskinki to super pomysł na fałdki, tylko że Ty ich nie masz!!! A noszona z boku podoba mi sie najbardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Sellene :) Spyrek pełno tylko tak jak mówię są zamaskowane baskinką SERIO :):):)

      Usuń
  3. Śliczna ta sukienka, kolory są piękne, nie wiem czy dobrze zrozumiałam, że baskinka jest doszyta oddzielnie i można ją dowolnie układać. Bardzo ładna Ci wyszła ta sukienka :):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Anetka:) Tak, baskinka jest doszyta osobno i można ją nosić na różne sposoby:)

      Usuń
  4. Jaką spyrke?:-) piękny materiał wybrałaś i fajnie że wykorzystałaś obie strony. Świetnie wyglądasz w takich mocnych kolorach:-) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Beata:) Taką spyrkę co się uzbierała przez lata hi hi ale poważnie było widać na zdjęciach te nierówności z zresztą ja zawsze byłam taki pulpet w dodatku flaczasty jak byłam nastolatką więc niestety na starość się uzbierało i już nie umiem się tego pozbyć:)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

UWIELBIAM SUKIENKI ZE SKOSU

LUŹNA SUKIENKA OVERSIZE

CIVIDINI - WYKRÓJ PROJEKTANTA