Witam serdecznie, po tak długiej przerwie powrót do pracy był bardzo ciężki i na nic nie mam teraz czasu, muszę się znów wdrożyć. Na szczęście sukienki są poszyte i czekają tylko na ładną pogodę i robienie zdjęć. Jest słonecznie ale chłodno tak więc na tapetę wzięłam sukienkę z długim rękawem. Bardzo prosta forma, worek przewiązany paskiem 😂😂😂 czyli żadna filozofia a jakiś potencjał tam ma. Jest to wykrój projektanta Cividini z Burdy, oryginał jest uszyty z materiału w dużą kratę ja natomiast użyłam bawełna z lycrą, która leżała dobrych parę lat bo nic mi do głowy nie przychodziło co z niego uszyć. Tutaj akurat się nie patyczkowałam, sukienka uszyta jest bez podszewki bo tkanina i tak była sztywna i nie chciałam dawać kolejnych warstw. Wszystko praktycznie uszyłam bez zmian, jedynie zmodyfikowałam rękaw który skroiłam w całości i zwęziłam go na dole ponieważ nie podoba mi się gdy mankiet jest nie dopasowany, zrobiłam luźniejszy ale nie aż tak. Kieszonki mankiet i pasek skroiłam z j
Piękna sukienka, Karima! I ciemny płaszcz na tobie - skąd wziął się wzór? Dziękuję Pozdrawiam, Irina
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie:))) Płaszcz uszyłam w zeszłym roku w tym poście więcej detali https://sylwiaolek.blogspot.com/2019/03/paszcz-z-eko-skory-i-sukienka-z-weza.html
UsuńŚliczna sukienka :) i te guziczki przy rękawach - idealne. Całkiem niedawno kupiłam podobną, tylko dłuższą w Reserved.
OdpowiedzUsuńNiemniej jednak już mam dość sztucznych materiałów więc tydzień temu przyszła do mnie śliczna sukienka z lnu, link , pięknie się układa, fakt że trochę się gniecie ale materiał mega przyjemy na ciała.
Dziękuję ślicznie:)
Usuń