ZOOM NA DEKOLT :)

Jak tak dalej pójdzie to wyszyję wszystkie modele sukienek z Burd 😂😂😂  bo wciąż jestem na wolnym 😒 z jednej strony to dobrze bo zawsze o tym marzyłam żeby mieć dużo czasu na szycie ale najwyższy czas wracać do pracy 😏 Dziś chciałam Wam pokazać sukienkę którą zauroczyłam się po interpretacji Magdy Lipczyńskiej-https://www.facebook.com/pg/lansdwatrzy/posts/?ref=page_internal Jak się nie mylę Magda uszyła ją dwa lata temu, jej wersja tak bardzo mi się spodobała że postanowiłam obczaić ten model. Wysznupałam z zapasów resztkę grubszej biało-czarnej satyny z której kiedyś uszyłam bluzkę ale poszła w kąt bo jakaś taka nijaka wyszła w każdym razie jest to tak stary materiał, że leżał chyba z 8 lat i najwyższy czas było coś z niego wyciąć 😊 Co do wykroju to najbardziej obawiałam się że te paski nie będą dobrze leżeć a tu o dziwo układają się idealnie nic nie musiałam poprawiać. Ramiączka wykroiłam z resztki satyny w białym kolorze pomyślałam że ładnie będą wyglądać na opalonej skórze. Sukienka wykończona jest elastyczną podszewką. Wydłużyłam ją o 5 cm, myślałam że będzie za szeroka dołem ale jest super, bardzo wygodna dzięki szerszemu dołowi. Zużycie materiału to około 130 cm. 
BURDA 7/2016 MODEL 117

Zdjęciowy misz-masz 😃 znajomy wywiózł nas na polanę na sesje ale pomyślałam że może być, dodatkowo kilka zbliżeń na detale w ogrodzie:)
Szelki tak są ułożone że ładnie pokrywają ramiączka od biustonosza.
Wykrój jest dostosowany dla osób niskich, przy moim wzroście 164 cm dla pewności wydłużyłam górę sukienki o 1 cm.

Na cięciach przodu wszyłam kieszenie tak jak zaleca Burda.
Szelki podklejone są flizeliną, odszywałam je od przypiętego wykroju aby wyszły równiutko.


Kryty zamek jest wszyty na lewym szwie tyłu, krzyżujące się ramiączka są zapinane z tyłu na dwa zatrzaski.





Jest to kolejny model warty uwagi :) Polecam


Komentarze

  1. Jestem zachwycona Pani pomysłami. Sama trochę szyję, ale jestem samoukiem i często korzystam z Pani rad, dotyczących przerabiania konstrukcji, czy sposobu wykonania np. marynarki. Dziękuję bardzo za opisy i możliwość korzystania z Pani wiedzy. To naprawdę nie idzie na marne. Pozdrawiam. Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewo bardzo się cieszę, dziękuję ślicznie za motywujący komentarz:) Pozdrawiam serdecznie:))))

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

UWIELBIAM SUKIENKI ZE SKOSU

LUŹNA SUKIENKA OVERSIZE

W ŚWIECIE EGZOTYKI