KOMBINEZON BURDA 3/2010/119



 Kilka lat temu z wzorzystej dzianiny uszyłam kombinezon z Burdy 3/2010/119 i nie bardzo mi się spodobał efekt, w końcu przerobiłam go na sukienkę którą mam do tej pory, noszę ją tylko po domu bo jest już tak zużyta, wynika z tego że dobrze zrobiłam bo sukienka została moją ulubioną podomką 😍 Pomyślałam więc, że zrobię drugie podejście do tego wykroju 😀 tym razem wybrałam mniej pstrokaty jersey wiskozowy od Dzianinowy Zawrót Głowy, w bardzo ładnej tonacji kolorystycznej, połączenie kwiatów z wężowy delikatnym wzorkiem który nie jest zbyt krzykliwy😊 i to było to, wyszedł tym razem taki jak chciałam, idealny na gorące dni, bo na upały u mnie długie nogawki odpadają, ja muszę mieć jak najmniej materiału na sobie😆😆😆😂😂😂 Dlatego też, powstała u mnie sukienka z tego samego materiału, ale kiecunie opiszę Wam innym razem. SZYCIE: Zużycie materiału to 150 cm, potrzebujemy kawałek gumki, nici oraz kilka godzin wolnego czasu, szyje się go bardzo szybko i nie jest to model trudny. Ja akurat takie dzianiny wykańczam zwykłą stębnówką, nie robię żadnych lamówek na podkrojach pach czy dekolcie ale za to podklejam wąziutkim paskiem flizeliny wszystkie brzegi podwinięć tak, aby po przeszyciu taśma nie była widoczna i musi być ona krojona po skosie czyli lekko elastyczna bo inaczej nie poradzimy sobie na łukach. Szyję zwykłymi nićmi oczywiście tam gdzie mogę czyli te elementy które nie są narażone na rozciąganie, tutaj górę kombinezonu mamy dosyć luźną więc można sobie pozwolić, za to mankiety przy nogawkach muszą być szyte ściegiem rozciągliwym. Co do wykroju to uszyłam go bez żadnych zmian, ale później kiedy go przymierzałam jeszcze kilka razy, jedna rzecz nie dawała mi spokoju, kombinezon ma bardzo wiszący krok co mocno mnie drażniło, w końcu odprułam całą górę i skróciłam dolną część o kilka centymetrów przez co nogawki moim zdaniem mam trochę za krótkie i mi ciągną, ale przynajmniej krok jest tam gdzie powinien, reszta jest w porządku. W szwach bocznych zrobiłam kieszenie, uważam że w kombinezonie muszą być bezwarunkowo. Czy pasuje mi taki look? Jak Wam się podoba? Dajcie znać w komentarzach, czy raczej lepiej mi w sukienkach 😀👍👎
BURDA 3/2010 MODEL 119 















Kilka zdjęć jak podszywam brzegi w dzianinie, jest to najszybszy sposób i łatwo jest coś poprawić jak się taka dzianina naciągnie a często się to zdarza.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

UWIELBIAM SUKIENKI ZE SKOSU

LUŹNA SUKIENKA OVERSIZE

CIVIDINI - WYKRÓJ PROJEKTANTA